wiersz #8 -Słoneczny dzień-

Był słoneczny dzień
gdy poznałem Cię
Coś się w mojej głowie stało
zesztywniało moje ciało
Moje serce raz zabiło
drugi raz już mnie zmyliło
Pomyślałem wtedy sobie
co ja tutaj, co ja robie
Moje serce myli mnie
teraz bije już jak chce
Bije dla niej, dla osoby
co nie daje mi swobody
Uwięziła serce moje
troszkę nawet się jej boje
Bo ja Kocham teraz Ją
jest dziewczyną piękną mą
A co będzie jak mnie rzuci
taka miłość już nie wróci.