wiersz #4 -Inspiracja-

Inspiruje mnie życie
Piękne, bo moje
Lecz, jak kamienia nożyce
Tak ja się go boje
Bo jest w nim osoba
Co noc za nią szlocham
W mym życiu jest nowa
A bardzo Ją Kocham
Me lęki... to rozpacz
Że w niej- to już zgniłość
Mych łez już wodospad
Że stracę jej miłość
Moment, chwileczkę
Światełko w tunelu
Ja widzę... owieczkę?
Tą jedną, wśród wielu
Uśmiecha się do mnie
Przekazać coś chce
„Krystianku, ogromnie
Ja Kochamm Cię”
Zaraz, momencik
To nie jest owieczka
Co za hachmencik
To moja Myszeczka
Kochanie, mój Skarbie
Tak bardzo się cieszę
W mym sercu awarię
Naprawił uśmieszek
I z Tobą tak zawsze
Gdy smutno mi jest
Poddany Twej dawce
Uśmiecham się
Dawce miłości
Co płynie z serca
U Ciebie gości
To co zachęca
Z uczuciem
Znów kreślę
Z przeczuciem
Na prześlep
Że Kocham
Że czuję
Że Cię potrzebuję...